Menu

Weekendowe Sowy, które u nas zamieszkały

Zgodnie z obietnicą danom na moim Fan Page’u, prezentuje Wam moi drodzy, rodzinkę Sówek, które u nas zamieszkały w czasie sobotniej sesji zdjęciowej :). Co prawda przyleciały tylko na chwile ale poznaliśmy się na tyle, że już planujemy kolejne wizyty :). Pomysłodawcą zaprosin była jak zwykle moja Żonka, która uwielbia eksperymentować i szaleć w kuchni :P. A że kuchnia nowa i czasu ostatnio troszkę więcej to nawet mi się udziela i dziś upiekłem małe co nieco z krewetkami… ale o tym kiedyś indziej.

Jak zwykło bywać przy takich projektach zawsze ochoczo pomaga nam nasza Mała Misia :). Jej głównym zadaniem było doglądanie pracy Mamy oraz segregacja draży i pilnowanie by ilość czarnych draży była zawsze o 3-5 mniejsza od białych draży. Bardzo ciężkie zadanie, kiedy widać było, że białe draże zasmakowały Małej Kucharce nieco bardziej :).

Sesje zorganizowałem na stoliku w salonie zaraz przy oknie tarasowym. Nie używałem żadnych lamp a jedynie zachodzącego Słońca jako główne źródło i białej kartki (właściwie to koperty) aby czasami odbić nieco światła. Filozofi nie było dużo a jedynie czasu mało bo jak wiadomo słońce szybko zachodzi… 🙂 Poza Małymi Sówkami zrobiłem też kilka fotek Ciasta Dyniowego, którego nie mogłem dotykać przez 2 dni, kiedy to czekało w lodówce na Zielone Światło od mojej Kuchareczki 🙂

Zdjęcia Ciastek o kształcie SowyGrupa Sówek do zjedzeniaSłodkie SówkiZdjęcia Sówek przez szybeZdjęcie Ciasta Dyniowego swiatło słoneczneCiasto Dyniowe  WrocławSesja Kulinarna WrocławZdjecia CiastKuchareczki Zdjecia z Sesji BTS