Niebieska Sukienka – Gosia i Sesja Portretowa

Po raz kolejny, udało mi się namówić moją Żonkę na pozowanie do moich zdjęć. Celem było przetestowanie nowego ustawienia światła. Jako, że nieprofesjonalnym byłoby przeprowadzanie takich testów na Klientach, musiałem namówić Gosiaczka. Tę sesję portretowo-modową (nawet nie wiem, czy takie złożenie istnieje) zdominowała jedna kreacja. Efekt tak mi się spodobał, że aż postanowiłem się nim podzielić. Jeśli zdjęcia Wam się podobają, to nie widzę problemu by umówić się na podobny projekt z tym ustawieniem. Myślimy, że to może być fajny prezent dla Dziewczyny, Narzeczonej czy Żony... Panowie 🙂

Wracając do zdjęć. W Studio nie ma zbyt wiele miejsca, ale mimo to udało się “złapać” całą modelkę i to nawet w szpilkach(Gosia ma 175 cm + 12 cm szpilek). Bardzo mnie to ucieszyło, bo daje mi więcej możliwości na przyszłość. Na jednym z ujęć nawet widać moją słynną już, zieloną ścianę. I nawet, że wkradła się ona w kadr… Piękna modelka skupia na sobie całą uwagę. Hmmm może powinienem poszukać dla Gośki jakiś zleceń, przy promocji sklepu lub jakiegoś młodego projektanta… 🙂

Kolejną nowością jest sposób obróbki zdjęć. To coś nowego, co dopiero ćwiczę i dopracowuję. Jak widać na zdjęciach, muszę jeszcze trochę popracować nad ujednoliceniem kolorów. Z drugiej strony, obróbka każdego zdjęcia zajęła mi ok 30-50 min i każde z nich podobało mi się w nieco innych odcieniach fioletu :)….